działka moje hobby
ekologiczny ogród
ogród
ogródek ziołowy
zioła
DZIAŁKA MOJE HOBBY. Ekologiczny oprysk z drożdży.
Sezon działkowy powoli startuje. Na moim parapecie pojawiły się już pierwsze rozsady ziół i pomidorów. Jeżeli jeszcze nie posiałyście rozsady pomidorów to jest to ostatni moment, aby to naprawić.
Siejąc warzywa na własnej działce chcemy, aby były pozbawione chemii i metali ciężkich. Niestety prowadząc ekologiczny ogród nie unikniemy szkodników i chorób roślin. Aby temu zapobiec możemy stosować ekologiczne i naturalne opryski. Które nie tylko zapobiegają niektórym chorobom, ale także wzmacniają roślinę i pobudzają do wzrostu.
Jednym z naturalnych oprysków, które mogę wam z czystym sercem polecić jest oprysk z drożdży. Pisałam o nim już rok temu w tym poście. Stosuje go głównie z myślą o pomidorach i ogórkach, które są podatne na zarazę ziemniaczaną i mączniaka.
Drożdże najogólniej rzecz ujmując chronią warzywa i owoce przed chorobami pochodzenia grzybowego. Podobno można spryskiwać nimi nawet zebrany plon, aby zabezpieczyć zbiory przed pleśnią.
Jak wykonać oprysk z drożdży?
Wykonanie jest banalnie proste.
Kostkę drożdży 10 dkg rozpuszczam w 10 litrach wody.
Takim opryskiem podlewam/spryskuję uprawę (liście i owoce) co tydzień.
Czasem, aby ulepszyć oprysk rozpuszczam kostkę drożdży w 0,5l mleka i dodaje do 10 litrów wody.
Minusem jest niewątpliwie częstotliwość podlewania, bo trzeba pamiętać o oprysku raz w tygodniu.
Oprysku z drożdży używam nie tylko do ogórków i pomidorów. Podlewam nim wszystkie grządki.
Mam dla was jeszcze kilka sprawdzonych ekologicznych oprysków (z pokrzywy i humusu). Przepisy pojawią się w kolejnych postach.
Pozdrawiam :)
7 komentarze
Faktycznie działa ten oprysk?
OdpowiedzUsuńDziała, ale trzeba regularnie podlewać/opryskiwać - przynajmniej raz w tygodniu.
Usuńjak na razie podlewam co tydzień i pomidory ładnie rosną
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmoje sadzonki pomidorów zaczęły coś chorować mają suche plamy na liściach czy mogę je już spryskać?
OdpowiedzUsuńMyślę, że bez obaw można spryskać sadzonki, bo oprysk nie jest inwazyjny, a na pewno wzmocni sadzonki. Te suche plamki to może być efekt tego, że sadzonki zostały przestawione w nasłonecznione miejsce.
Usuńdziała
OdpowiedzUsuń