działka moje hobby
ogród
wiosna
Magia?
Końcówka marca jak w porzekadle. Całe szczęście w tym garze
trafiają się dni słoneczne i ciepłe. Dzięki czemu ja - badylarz*
- wczoraj mogłam działać :)
Choć jest jeszcze wcześnie, tradycyjnie posiałam już
"działkowe must have", czyli rzodkiewkę, rzodkiew, kilka
odmian sałaty, koperek i pietruszkę. Grządkę przykryłam
agrowłókniną, więc przymrozki mi nie straszne. W tamtym
agrowłóknina sprawdziła się świetnie. Warzywka rosły pod nią
jak szalone.
Napiszę co nieco o moich ogrodniczych doświadczeniach.
Wcześniej użyłam sformułowania "działkowe must have".
Są to warzywa, które cieszą się w naszej rodzinie dużą
popularnością. Należą do nich także ogórki i pomidory, ale na
nie jeszcze nie pora. Stąd też, gdy tylko warunki pozwolą biorę
się za wysiew.
Rzodkiewka, nie jest zbyt wymagająca, ale trzeba pamiętać o podlewaniu. Moja rada, nie siejcie jej za gęsto, bo urośnie cienka jak nitka. Zasiana za gęsto wymaga przerwania, a to dla mnie marnowanie nasion. Wolę posiać rzadziej i potem ewentualnie dosiać, gdy nie wszystkie nasiona wzejdą, niż wyrywać i wyrzucać rzodkiewki. Podobnie jest z pietruszką, jeżeli chcecie, aby korzeń urósł spory, to nie siejcie za gęsto. Zazwyczaj na opakowaniu jest informacja w jakich odstępach siać.
Sałata, potrzebuje wody i ciepłego miejsca. Przy sianiu możecie
sypać jak leci, gdy wzejdzie i tak trzeba przerwać, a to co
wyrwiecie możecie spokojnie posadzić jeszcze raz w ziemię, albo
komuś podarować.
Koperek, to totalny freestyle. Nie dość, że urośnie wszędzie,
to nie trzeba pilnować się ze zbyt gęstym sianiem. Nie musicie
siać go w rzędach - możecie po prostu rzucić garść nasion w
grządkę i urośnie. Ja lubię porządek (co widać na zdjęciu powyżej), więc sieję go w rzędach.
Patyk i sznurek, to sposób mojej babci na równe rzędy. Nie
jest to konieczne, ale jak ktoś lubi porządek...
A w nim...
Magia?
* Badylarz - nie znałam tego słowa, dopóki nie poznałam teścia. Cokolwiek to znaczyło kiedyś, dziś oznacza, że ja i teść oczywiście, jesteśmy najlepszymi ogrodnikami w całej wsi. Zważywszy, że w owej wsi początkowo tylko my sialiśmy warzywa, jest to jak najbardziej trafne :)
Pozdrawiam
PROJEKT DOM :)
1 komentarze
Radosnych Świąt :) Pozdrawiam - M.